Zakupy są wciąż dla Polaków ważne jako rodzaj aktywności. Około 63 proc. kupujących deklaruje, że lubi bez pośpiechu przejść przez wszystkie części sklepu. Jest to wskaźnik wysoki, ale z tendencją spadkową. Dziś bardziej niż przyjemność liczy się sprawność i ułatwienia w zrobieniu zakupów – wynika z raportu Shopper Trends 2021 na podstawie badania firmy NielsenIQ.
Opadły już silne emocje związane z epidemią, więc minął czas dominacji podstawowej potrzeby, jaką było zrobienie bezpiecznych zakupów – najlepiej bez wychodzenia z domu. Obecnie rosną wymagania kupujących w zakresie procesu kupowania i potrzeba satysfakcji z ich realizowania. Detaliści muszą się skupić wokół takich obszarów jak ceny i promocje, szybka i wygodna dostawa.
Kluczową zmianą, którą przyniósł rok 2020 jest polaryzacja sytuacji finansowej Polaków. Blisko 54 proc. kupujących ocenia, że pandemia osłabiła finanse ich gospodarstw domowych. To sprawia, że producenci i detaliści muszą mieć ofertę dla tej grupy kupujących. Odzwierciedlenie podziału na tych, których finanse się skurczyły i na tych, u których niekorzystne zmiany nie nastąpiły, widzimy w danych sprzedażowych dla poszczególnych kategorii, gdzie największe wzrosty sprzedaży występują dla segmentów produktów najdroższych oraz najtańszych. Obecnie aż 81 proc. klientów aktywnie szuka promocji.
W związku z istotnym czynnikiem, jakim zawsze była cena – a tym bardziej jakim jest ona teraz, następuje przyspieszony rozwój już i tak stale rosnącego zjawiska marek własnych. Marki własne realizują potrzeby zarówno klientów osłabionych finansowo jak i tych, dla których niższa cena nie jest głównym czynnikiem wyboru. 45 proc kupujących wskazuje, że wybiera marki własne, bo oferują produkty tańsze niż markowe. Z drugiej strony – co może być postrzegane jako paradoks – udział marek własnych w droższych kategoriach spożywczych jak BIO jest dwukrotnie wyższy niż w całym koszyku produktów szybko zbywalnych. Produkty własne niosą więc sobą nie tylko taniość, ale i szeroką ofertę odpowiadającą na bieżące trendy, jak czysta etykieta, weganizm, postulat zrównoważonego rozwoju czy poszukiwanie ciekawych produktów z różnych kuchni świata.
Sytuacja pandemiczna przedefiniowała sposób robienia zakupów. Kupujemy teraz więcej w kanałach pobliskich – już nie tyle po drodze do pracy, ile raczej blisko domu. Jednocześnie ograniczamy liczbę wizyt w sklepie – potrzebujemy więc kupować produkty różnego rodzaju, ale najlepiej w jednym miejscu.