To spore zaskoczenie, ale aż 60 proc. Polaków nie ufa informacjom na opakowaniach produktów spożywczych, a 56 proc. uważa, że żywność produkowana na polski rynek jest niższej jakości niż dostępna na rynkach Europy Zachodniej – wynika z badań przeprowadzonego przez PR Hub wspólnie z Wydziałem Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Bezpieczeństwo żywności należy obecnie do głównych czynników wpływających na decyzje zakupowe Polaków (47 proc. respondentów). Jest niemal tak samo ważne, jak zawartość składników odżywczych (48 proc.). Chociaż głównymi atrybutami przy podejmowaniu decyzji o zakupie pozostają niezmiennie smak (58 proc.) i cena (53 proc.), to wygląda na to, że w nadchodzących latach czynnik bezpieczeństwa będzie w Polsce zyskiwał na znaczeniu i osiągnie poziom widoczny w innych krajach Unii Europejskiej.

Wyniki internetowego badania ankietowego pokazują mimo to dużą sprzeczność w myśleniu konsumenta. Z jednej strony większość badanych zadeklarowała, że w ich opinii żywność dostępna na polskim rynku jest „dość bezpieczna” lub „bezpieczna” (po 40 proc.), a 11 proc. respondentów uważa ją za „bardzo bezpieczną”. Tylko około 9 proc. pytanych stwierdziło, że żywność dostępna w Polsce nie jest bezpieczna.

Mimo ogólnego przekonania o niezłym poziomie bezpieczeństwa żywności – to aż 89 proc. badanych wyraża przeświadczenie, że żywność w Polsce zawiera duże ilości sztucznych substancji. 62 proc. badanych uważa, że substancje zawarte w opakowaniach spożywczych mogą przenikać do żywności i być szkodliwe dla zdrowia. 58 proc. zwraca uwagę, że mięso i wędliny zawierają szkodliwe dla zdrowia ilości leków i antybiotyków. 49 proc. uważa, że warzywa i owoce zawierają nadmierne ilości środków ochrony roślin. 

Badanie zostało przeprowadzone w początkowej fazie pandemii, która rozbudziła w społeczeństwie większą ostrożność, również przy podejmowaniu decyzji o zakupie produktów spożywczych. Badanie pokazało lęki związane z szeroko rozumianym zanieczyszczeniem żywności, które stają się częścią trwałych przekonań konsumentów.