Przeciętne spożycie produktów spożywczych przez statystycznego Polaka w 2019 r. zmalało w stosunku do roku poprzedzającego.
Spadło spożycie mięsa – co w mediach nagłaśniano szczególnie, przypisując to efektom prowadzonej od lat szerokiej i zmasowanej kampanii na rzecz nie jedzenia mięsa i zastąpienia go pokarmem roślinnym. Dane GUS nie potwierdzają jednak twierdzeń promotorów diety roślinnej o istotnej zmianie nawyków żywieniowych Polaków, ponieważ zmniejszenie spożycia nie dotyczy tylko mięsa, ale jednocześnie i innych kategorii produktów.
Według GUS, spadek spożycia mięsa na głowę wyniósł w roku ubiegłym 2,24 proc. (z 62,4 kg w 2018 r. – do 61 kg). Tendencja spadkowa dotyczyła także warzyw (-3,9 proc.) oraz ryb i owoców morza (-3,6 proc); ale także mleka (-2,4 proc.), pieczywa i produktów zbożowych (-2,2 proc.) – w tym samo pieczywo odnotowało spadek aż o 5,4 proc. Zmniejszenie spożycia dotyczy również olejów i tłuszczów (-1,9 proc.) oraz wędlin i przetworów mięsnych (-1,5 proc.). Wzrosty spożycia odnotowano jedynie w odniesieniu do serów i twarogów (2,3 proc.) oraz owoców (1,1 proc.).
Według GUS, wpływ na spadki spożycia produktów mógł mieć wzrost wydatków Polaków na gastronomię, która jest liczona osobno. Pieniądze przeznaczone przez naszych rodaków na ten cel zwiększyły się w 2019 r. zauważalnie, bo aż o 4,6 proc. Wydaje się jednak, że istotniejszą przyczyną spadku spożycia może być znaczący wzrost cen produktów spożywczych w 2019 r. – w związku z czym konsumenci robili bardziej oszczędne zakupy, z nastawieniem na mniejsze marnotrawstwo żywności niż działo się to wcześniej.
Struktura spożycia artykułów żywnościowych zależy w dużym stopniu od dochodów osiąganych przez gospodarstwa domowe. Wraz ze wzrostem zamożności, wyższy jest poziom spożycia niektórych artykułów żywnościowych, a z kolei innych artykułów jest niższy.
Jak pokazuje GUS, u lepiej zarabiających wyższe jest spożycie pieczywa i produktów zbożowych, mięsa, warzyw, owoców, serów i twarogów oraz wody mineralnej i źródlanej.
Na wykresie poniżej ukazana jest różnica średniej miesięcznej wielkości spożycia między 20 proc. najzamożniejszych w społeczeństwie [V grupa kwintylowa] i 20 proc. najuboższych [I grupa kwintylowa]. Ponadto z podsumowania wartości wagowych przedstawionych kategorii produktów wynika, że grupa najzamożniejszych je o 30 proc. więcej produktów niż grupa najmniej zamożnych.