Jaja

Regulacje prawne UE zakazują producentom mycia i czyszczenia jaj konsumpcyjnych przeznaczonych do bezpośredniego spożycia, dlatego czasami zdarza się w opakowaniu z jajami (nie tylko tzw. wiejskimi) znaleźć pióro czy mniej przyjemne pozostałości od kury. Dlaczego nie powinno się myć jajek? Jaja są pokryte otoczką mucynową – czyli warstwą ochronną, która izoluje drobnoustroje i zapobiega przedostaniu się ich do środka. Jest bardzo wrażliwa na detergenty oraz ścieranie. Pozostawienie tej naturalnej bariery zabezpiecza jaja na dłużej. Usuniecie jej powoduje szybsze psucie się jajek.

Skorupkę  jaja należy myć dopiero przed spożyciem – nie tylko przed jedzeniem jaja na surowo (zwłaszcza wtedy!) – ale nawet wówczas, gdy zamierza się je ugotować bądź usmażyć. Gorący prysznic z odrobiną płynu do naczyń pozwoli pozbyć się groźnych drobnoustrojów – m.in. bakterii salmonelli. Salmonella i tak zginie np. podczas smażenia, ale jest duże ryzyko przeniesienia jej na dłoniach…

Ryby

Sytuacja z rybami jest podobna do tej z mięsem. Tak jak z kurczakiem, mycie surowej ryby nie wyeliminuje bakterii, ale może stanowić sposób na łatwe rozprzestrzenienie się drobnoustrojów na inne powierzchnie. Należy też dokładnie umyć – a najlepiej polać wrzątkiem – zlew po wyjęciu z niego surowej ryby.

Grzyby

Aby oczyścić grzyby z ziemi i igliwia należy włożyć je pod wodę – jednak trzeba to zrobić niezwykle delikatnie i szybko. Grzyby mają wyjątkową łatwość w przyswajaniu wody, a przez to zmienia się ich struktura, stają się gąbczaste. W wyniku zbyt długiego moczenia w wodzie grzyby tracą swój smak i aromat.

Kiszone ogórki

Z dietetycznego punktu widzenia mycie większości produktów nie ma znaczenia, ponieważ nie wpływa ono na wartości odżywcze produktu. Są jednak wyjątki. Myć nie należy np. ogórków kiszonych. Zdarzają się konsumenci, którzy zaraz po wyjęciu ogórka ze słoika, decydują się przemyć go wodą. To duży błąd. Biały, kwaskowaty nalot na nich to samo dobro – to bakterie kwasu mlekowego oraz inne probiotyki. Ich przyswajanie ma pozytywny wpływ na zdrowie. Pomaga np. budować odporność organizmu i poprawia stan jelit.

 Kiszona kapusta

W niektórych przepisach na bigos czy kapuśniak można znaleźć poradę, by wypłukać kapustę kiszoną, jeśli jest zbyt kwaśna. To prawdziwa kulinarna zbrodnia. Nie dość, że pozbywamy się smaku, to na dodatek wypłukujemy probiotyki. W ten sposób pozbawiamy kapustę jej cennych właściwości.